Narcyzm

Tyle czytam o narcyzach – narcyz tu, narcyz tam, w każdym domu diagnozy się sypią…
Ba, w domu! W biurach już zaczynają koleżanki przy kawce narcyza rozpoznawać…
Kobiety przychodzą na sesję z opowieściami, że partner pasuje jak ulał do tego co internety podały i znak to, że czas na koniec, na rozwód, nowe życie…

Myślę sobie, że niełatwo z narcyzem wytrzymać ale też na dualnej Ziemi do naszego związku zesłany jest taki narcyz (albo przyciągnięty – zależy z której strony spojrzeć) nie bez sensu i bez związku z tym co transformacji wymaga…
W obecności narcyza w życiu jego „pary” jest jakiś sens….
Bo na Ziemi nic nie dzieje się bez sensu (choć niełatwo zawsze go wytropić)

Ale jakoś mało o tym internet mówi, mało fejsbunio na tych „drugich połowach” narcyza się skupia…

Co więcej – w świadomości kolektywnej z trudem zadomawia się percepcja, że to co jest wokół mnie to moja własna szkoła – a zatem konieczne jest zwrócenie radarów do wewnątrz i popatrzenie na to co w środku słychać… bo taki narcyz to piękna szkoła dla nienarcyza…
Można od niego uciec ale każdy kto dużo wagarował wie czym to się kończy.

Rozmyślaliście kiedyś nad tym, że wszystko to co jest skrajne tu na Ziemi, dążąc do wyrównania, przyciąga drugi skraj? Że skoro jakością źródłową jest droga środka i harmonia równowagi to wszystko będzie starało się tę równowagę zachować?

I że skoro mąż/partner/ukochana taki skrajny/a to znaczy, że ja też na jakimś skraju siedzę?

Hmmmm

Warto o tym pamiętać kiedy się odżegnuje od czci i wiary swojego partnera powiewając nad własną głową chorągwią „ja to jestem taaaaaka oświecona”

Bo wiesz….Wielu ludzi oglądam i widzę wzorzec – do narcyza zazwyczaj (serio – napisałabym „zawsze” ale to „zawsze” takie terminalne jest) doklejona jest jego odwrotność – odwrócony narcyz… słyszeliście o takim tworze?

Zwany też Echoistą… A ten, jak Wiki podaje:

„Echoista – uległy, bezgranicznie poświęcający potrzeby i czujący się mniej wartościowo, ma przy sobie dominującego, wykorzystującego i skoncentrowanego na sobie narcyza. Głównie w kontekście związku, trzeba jednak zwrócić uwagę na to, że echoiści wchodzą w tak nierówną relację, ponieważ znajduje w niej schronienie.

Chętnie stając się ofiarami, współuzależnieni starają się kontrolować swoich sprawców. Odwrócony narcyz, nazywany także „ukrytym narcyzem”, jest to osoba współuzależniona, która zależy wyłącznie od narcyzów (narcyz współzależny).”

A za „Zwierciadłem” warto dodać, że

„Do tego taka osoba siedzi cicho w kącie i łagodnie się z niego do nas uśmiecha – mogłoby się wydawać, że nas lubi.
Nic bardziej mylnego!
Jest bardzo złośliwa i krytyczna w stosunku do ludzi.
Jej osądy są kategoryczne i surowe. Nie wypowie ich jednak wprost – raczej zrobi to za twoimi plecami.
W wielu sytuacjach obiera rolę obserwatora. Analizuje zachowania innych, skrzętnie kolekcjonuje wszelkie najmniejsze krzywdy, jakich doznała. Ma bardzo małą odporność na krytykę, jest podejrzliwa i skupiona na sobie – nierzadko paranoidalna.
Obsesyjnie „międli w głowie” sytuacje, w których poczuła się w jakiś sposób zraniona. Z dużą precyzją jest w stanie np. przytoczyć słowa krytyki, jakie usłyszała pod swoim adresem, treści rozmów sprzed miesięcy itp.
Jest bardzo cierpliwa i spokojnie poczeka na okazję, aby się za to zemścić. Bo to osoba niezwykle pamiętliwa i przewrażliwiona na swoim punkcie.
Szczególnie zapamięta osoby, które jej wystarczająco nie doceniły, nie poznały się na jej licznych talentach i nie odwzajemniły dobra, którym ona ich obdarowała.
W głowie prowadzi monolog wewnętrzny przepełniony nienawiścią do świata, który postrzega jako niesprawiedliwy. Często czuje się ofiarą innych ludzi. Za brak sukcesu w życiu obwinia innych i nie widzi przyczyny w sobie.”

Uffff…..

To może już czas zobaczyć drugą stronę medalu, drugi koniec kija, rewers tego awersu?
Myślę, że już czas.
Im szybciej dostrzeżesz Echoistę w sobie tym szybciej możesz ruszyć do pracy i transformacji….

Powodzenia!

A pary i singli, którzy chcą się udoskonalać we wszelkich relacjach zapraszam na warsztat, który prowadzę z tym Panem – Jakub Matuszkiewicz
To mój partner in Transformation – moje lustro, mój papier ścierny, skrzydłowy, porządek dla mojego chaosu…
Warsztat już 22.09 w Strefa Bycia – Twoja przestrzeń rozwoju

Niech Prawda będzie z wami