fbpx

Joga Kundalini

358070373_6213463972035324_8516927091209689445_n

O Jodze Kundalini nadal słychać różne bajki podsycone lękami i gadającym EGO.
Dlatego dziś kilka słów o tej ścieżce rozwoju z naszej perspektywy:

Joga Kundalini to jedna z jogicznych ścieżek po prostu. Wyróżnia się mocno, bo jest to ścieżka Raja Jogi – Jogi Królewskiej.
Mówi się o niej joga świadomości, bo bardzo szybko (w stosunku do innych ścieżek czy praktyk) poszerza świadomość człowieka. Czasem już po jednych zajęciach słychać od uczestników zachwyt „Aha! Już wiem co się dzieje w moim życiu; Jakbym się przesiadł z malucha do helikoptera; To, na co nie miałam siły, aby temu stawić czoła – nagle widzę, że jest zupełnie nieistotne i niewarte walki…

Pracujemy podczas każdych zajęć z innym zestawem – Kriją – ale zawsze poruszamy to co poruszone być potrzebuje. Budzimy swoje ciało do życia przez:
asany – często bardzo dynamiczne ruchy ciała
mudry – układy ciała i dłoni w różnych połączeniach, aby obudzić i udrożnić kanały subtelne (meridiany przez które płynie twoja energia, zharmonizować układ hormonalny, krwiobieg, wesprzeć pracę układu limfatycznego…)
pranayamy – bardzo ogólnie mówiąc prace z różnorodnym oddychaniem
mantry – własnym głosem budzimy ciało od środka. Śpiewając proste głoski pobudzamy zakończenia nerwowe na podniebieniu po to, aby stymulować neurony w mózgu – wzrasta nasza zdolność kognitywna, poprawia się pamięć, odchodzą natrętne myśli (chomik wychodzi z karuzeli ;))
medytacje – kundalini oferuje całą masę fantastycznych medytacji dynamicznych – z układem dłoni, oddechem, mantrą. To nie siedzenie cicho z nadzieją, że głowa zamilknie. Jest to właściwie niemożliwe. Medytacja w akcji, często kilkuminutowa, wystarczy aby poczuć stan błogiej ciszy.

Wszystko po to aby poruszyć całym ciałem fizycznym i energetycznym (szeroko pojętą aurą), odblokować zablokowane stawy, rozciągnąć mięśnie i powięzi, udrożnić drogę dla energii.
Jakiej energii??? To wątek, który budzi największe sensacje 😉
No Twojej!
Twojej własnej energii witalnej.
Nie wołamy tu duchów, kosmitów czy Boga.
Pracujemy to na Twoją rzecz, Twojego poszerzenia, Twojej mocy, Twojej boskości…

Efektem sesji jest lekkość, spokój, uwolnienie od napięć fizycznych i psychicznych, luz, wyrównanie akcji serca, większa wiara w siebie, umiejętność skupienia uwagi, zdolność ogarniania swoich emocji. Wzrost człowieka krótko mówiąc. Większa dojrzałość…

I tak, o jodze w ogóle i jodze kundalini napisano wiele ezoterycznych, mistycznych tekstów. Nie musisz ich znać, czytać czy studiować.
Energia Kundalini (energia witalna) i potencjalne podniesienie jej poziomu w Twoim ciele jest wpisane w każdy ruch, sport, każdą jogę, taniec, dobrą zabawę. To wtedy czujesz, że żyjesz, że Ci się chce, że życie jest piękne, a Ty właściwy, na swoim miejscu. To taki moment kiedy chcesz powiedzieć „Chwilo Trwaj!”

I to właśnie po to uczucie – przepływu i pełni – ludzie sięgają po Jogę Kundalini.
Czynią to jak Ziemia długa i szeroka, niezależnie od profesji (choć z racji powiększania sprawczości człowieka lubią ją wyjątkowo biznesmeni;)), stanu posiadania, wieku czy planu na życie.
Bo każdy chce czuć się dobrze, właściwie, wartościowo. Każdy chce czuć miłość i dawać miłość, być spokojnym, ogarniać swoje emocje, które nierzadko rujnują rodziny. Każdy chce poczuć się w życiu jak właściwy człowiek na właściwym miejscu.
Praktykując, choćby raz w tygodniu, budujesz w sobie systematycznie ten stan.
Na zdrowie!

Dlatego zapraszamy niezmiennie w poniedziałki i czwartki o 18.30 na Jogę Kundalini.
Prowadzi Anna Matuszkiewicz – nauczycielka z wielką charyzmą, pasją i niemałym już stażem.

Niech nam wszystkim będzie dobrze!

Share on facebook
Facebook
Share on google
Google+
Share on linkedin
LinkedIn

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *